Pirotechnicy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin w sobotę przeprowadzili rozpoznanie pozostawionej bez opieki walizki. Bagaż został pozostawiony przez roztargnionego podróżnego w kawiarni na hali ogólnodostępnej Terminala pasażerskiego. Właściciel pomimo wielokrotnych komunikatów nadanych za pośrednictwem portowej rozgłośni nie zgłosił się po zgubę.
W związku z zagrożeniem wszczęto procedury bezpieczeństwa i zarządzono ewakuację osób przebywających w strefie ogólnodostępnej, hali odbioru bagażu, dróg dojazdowych do lotniska oraz parkingu przed terminalem. Po przybyciu na miejsce służb medycznych, Straży Pożarnej i Policji dokonano neutralizacji bagażu. Wykorzystano dostępne środki ochrony osobistej, tj. kombinezonu pirotechnicznego, robota pirotechnicznego oraz przenośnego urządzenia rentgenowskiego SCANNA. Wynik prześwietleń-negatywny. Następnie dokonano manualnego sprawdzenia zawartości bagażu. W porzuconej walizce znajdowały się rzeczy osobiste. Po zakończeniu czynności czarna walizka została przekazana do biura rzeczy znalezionych, gdzie będzie oczekiwał na właściciela. Niestety, tym razem pozostawiony przedmiot był przyczyną jednego opóźnienia w ruchu pasażerskim portu lotniczego.
Straż Graniczna przypomina o niepozostawianiu bez opieki bagaży, ponieważ każdorazowe pozostawienie bagażu bez opieki skutkuje uruchomieniem procedur bezpieczeństwa oraz utrudnia prawidłowe funkcjonowanie portu lotniczego.
