Kilka dni temu do Przychodni Weterynaryjnej Mastif w Nowym Dworze Mazowieckim, przywieziono psa znalezionego w Emolinku gm. Zakroczym. Pies okazało się, że miał martwe i sine prącie przewiązane sznurkiem. Wcześniej ktoś próbował go otruć trutką na szczury.
Pies pod opiekę doświadczonych weterynarzy trafił w stanie ciężkim. Potrzebna była amputacja prącia. Roczny pies potrzebował również transfuzji krwi oraz długiego i kosztownego leczenia. Osoba która znalazła leżącego na przystanku psa, zorganizowała zrzutkę na leczenie psa na portalu Zrzutka.pl. Dobrzy ludzie przejęci losem okaleczonego psa, wsparli jego leczenie.
Niestety, jego stan zaczął się po kilku dniach pogarszać, spadała morfologia, pojawiły się wylewy krwawe pod skórę, krwawienie do jelit i opłucnej, czyli typowy obraz na zatrucie trutką na szczury! Wychodzi na to, że zwyrodnialec, który zaplątał mu sznurek na prąciu, wcześniej próbował go otruć! Pewnie wkurzał go mały piesek przychodzący do suczki w cieczce…
Leczenie psa można wspomóc wpłacając pieniądze na portalu zrzutka
