W sobotę (3.10) w Wieliszewie na jednym z gruzowisk, ekipa Telewizji Polskiej nagrywała materiał do programu Pożyteczni.pl w którym udział brały psy poszukiwawcze z OSP Ratownictwo Wodne. W trakcie nagrania doszło do prawdziwej akcji.
Ekipa TVP nagrywała materiał do programu Pożyteczni.pl. Program opowiada o organizacjach pozarządowych, które działają dla dobra innych. W jednym z odcinków wystąpią druhowie z OSP Ratownictwo Wodne oraz OSP Justynów. W trakcie nagrania na gruzowisku w Wieliszewie, w pewnym momencie osunął się na ziemię jeden z operatorów kamery. Strażacy natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy a po stwierdzeniu, że doszło do zatrzymania akcji serca, rozpoczęli resuscytację krążeniowo oddechową aż do czasu przybycia zespołu Ratownictwa Medycznego z Zegrza.
Udana reanimacja
54-letni operator kamery był przez ponad 10-minut reanimowany. Czynności ratujące życie przejęli od strażaków, ratownicy z karetki. Po przeprowadzonej defibrylacji, serce mężczyzny wznowiło pracę. Podjęto decyzję o pilnym transporcie do jednego z warszawskich szpitali. Dzięki zaangażowaniu strażaków i poprawnej ocenie stanu zdrowia oraz wdrożeniu odpowiednich procedur, udało się uratować ludzkie życie
Zniszczyły mienie strażaków
W trakcie akcji ratunkowej na oddalonym i ok. 200 metrów gruzowisku, 3 nieznane młode dziewczyny przyszły i dokonały zniszczenia sprzętu szkoleniowego, który wykorzystywany jest do szkoleń psów gruzowiskowych i poszukiwawczych.