W niedzielę (19.01) strażnicy z Kampinoskiego Parku Narodowego podjęli się obserwacji tak zwanych „Single – track” na terenie poza obszarem wyznaczonym do turystyki rowerowej. Już po chwili na skraju wydmy pojawiła się grupa rowerzystów. Kolarze doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że łamią przepisy parku. Wszyscy zostali ukarani mandatami karnymi.
Kilka dni temu w dyrekcji Kampinoski Park Narodowy odbyło się seminarium naukowe, podczas którego autorzy przedstawili wyniki swoich badań dotyczących turystyki w Puszczy Kampinoskiej. W analizie uwzględniono dane z przeprowadzonej ankiety, informacje uzyskane od operatorów telefonii komórkowej oraz jednej z popularnych aplikacji monitorujących aktywność sportową – szczególnie lubianej przez biegaczy i rowerzystów. Wnioski z badań są bardzo ciekawe, ale też niepokojące. Miłośnicy kolarstwa MTB chętnie dzielą się trasami, tak zwanymi „single track”, które – niestety – przebiegają poza obszarami udostępnionymi dla turystyki rowerowej.
Strażnicy Parku postanowili wykorzystać zgromadzone w badaniach dane. Ostrzegawczy okrzyk „Uwaga przypał!” i próby ominięcia strażników, nie pozostawiły wątpliwości, że kolarze doskonale wiedzieli, co robią. W konsekwencji nie obyło się bez mandatów.
Zamiast sportowej rywalizacji było nerwowo, nieprzyjemnie i… drogo. Ciekawe, czy rowerzyści podzielą się w aplikacji uzyskanym wynikiem? Mandaty jakie wystawia Straż Parku sięgają 500 złotych.
Pocieszające jest jednak to, że z badań wynika, iż większość użytkowników sportowych aplikacji przestrzega obowiązujących w Parku przepisów. Wszyscy wiemy, że sport to zdrowie. Tym, którzy przepisy łamią, przypominamy – szacunek dla przyrody to klucz do wspólnego dobra, a ochrona Puszczy Kampinoskiej wyjdzie na zdrowie nam wszystkim!
Dziękujemy tym, którzy dbają o przyrodę Parku i przestrzegają obowiązujących w nim zasad!