Poznajcie żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej szeregowego Grzegorza Krynickiego, który służy w 65 Batalionie Piechoty Lekkiej w Pomiechówku.
„Wstąpienie do WOT w głównej mierze było wynikiem działalności w Stowarzyszeniu Grupa Historyczna „Zgrupowanie Radosław”, gdzie poznałem historię Armii Krajowej i żołnierzy, którzy byli gotowi poświęcić swoje życie w walce o wolność Polski.
Służbę w WOT rozpocząłem w lipcu zeszłego roku i muszę przyznać, że daje mi ona niezwykłe doświadczenia i przeżycia m.in. możliwość nie tylko rozwijania nowych umiejętności, ale przede wszystkim możliwość poznania niezwykłych ludzi. To co mi się najbardziej podoba w WOT to możliwość pracy w grupie, w zespole. To niezwykle cenne.
Moją pasją jest rekonstrukcja. Od niemal 7 lat działam w Stowarzyszeniu Grupa Historyczna „Zgrupowanie Radosław”, której obecnie przewodniczę. Nasza działalność opiera się na trzech filarach. Pierwszy z nich to współpraca z kombatantami z różnych środowisk kombatanckich i powstańczych. Drugi filar to lekcje żywej historii, a trzeci to udział w różnego rodzaju wydarzeniach np. inscenizacjach czy filmach. Obecnie bierzemy także udział w kolejnych etapach prac zespołu, którego zadaniem jest prowadzenie poszukiwań szczątków naszych Bohaterów. Wierzę, że w niedalekiej przyszłości uda się odnaleźć szczątki patrona mojej Brygady – rtm. Witolda Pileckiego.
Gdy mam chwilę wolnego czasu staram się rozwijać swoje kompetencje w zakresie montażu filmów oraz nauki programów do tworzenia efektów.
W najbliższej przyszłości chciałbym wybrać się na Monte Cassino. Jedno z moich marzeń to zobaczyć miejsce, które zdobywali Polacy z armii Andersa w 1944 roku.
Chciałbym, również by Polacy, zaczęli doceniać to, że mają w społeczeństwie tylu wartościowych ludzi, którzy potrafią oddać swoje serca Polsce. My w WOT nie jesteśmy komandosami i nigdy nie będziemy, ale z pewnością ta Formacja ma ogromny potencjał.”
