Policjanci z Czosnowa zlikwidowali dwie plantacje konopi indyjskich, znajdujące się na sąsiednich posesjach. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli 17 roślin i ponad 100 gramów suszu. Do sprawy zatrzymali dwóch mężczyzn, właścicieli budynków. Każdy z nich usłyszał zarzut uprawy konopi. Decyzją prokuratury podejrzani trafili pod dozór policji. Teraz może grozić im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Czosnowa, realizując zadania zwalczania przestępczości narkotykowej, zlikwidowali dwie plantacje konopi indyjskich. Pierwsza znajdowała się w ogrodzie za budynkiem mieszkalnym. Druga na sąsiedniej posesji w tunelu foliowym, zamaskowana warzywami. Kilka sadzonek rosło również w doniczkach. Pozostałe rośliny suszyły się na strychu oraz w specjalnie przygotowanym do tego celu urządzeniu. Podczas przeszukania pomieszczeń mundurowi odnaleźli również ponad 100 gramów gotowego suszu roślinnego.
Właściciele poszczególnych posesji zostali zatrzymani, a „znalezisko” trafiło do policyjnego depozytu. 36-letni Robert S. i 32-letni Mirosław M. usłyszeli zarzut uprawy konopi innych niż włókniste. Obaj decyzją prokuratora trafili pod dozór policji.