W piątek (29.01) o godzinie 8:57 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy Rolniczej w Dziekanowie Nowym gm. Łomianki. Na miejsce ruszyły zastępy straży pożarnej oraz policja.
Okazało się że zdarzenie ma miejsce tuż za powiatem nowodworskim. Na miejsce przybyły 3 zastępy z JRG Nowy Dwór Mazowiecki oraz 4 zastępy z powiatu warszawsko-zachodniego i 2 z Warszawy. Na miejsce przybyła również policja i straż miejska z Łomianek.
Kierujący Chevroletem, jadąc ulicą Rolniczą zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji jednego z domów. Pojazd uszkodził szafkę z licznikiem gazowym oraz zawisł na ogrodzeniu zawadzając o nie tylnymi kołami. Do uszkodzonej szafki z gazem ziemnym przybyło pogotowie gazowe.
– Mieszkaniec gminy Czosnów wyszedł z kolizji bez szwanku. Policjanci na 36-latka nałożyli mandat karny. Kierujący był trzeźwy – mówi naszej redakcji st.sierż. Robert Opas z Komendy Stołecznej Policji.
Udział w akcji:
220W94 – KW PSP Warszawa
311W21 – JRG 11 Warszawa
311W90 – JRG 11 Warszawa
531M21 – JRG Nowy Dwór Maz
531M22 – JRG Nowy Dwór Maz
531M90 – JRG Nowy Dwór Maz
661M21 – JRG Błonie
661M90 – JRG Błonie
669M51 – OSP Łomianki
669M58 – OSP Dziekanów Polski
WRD KPP Stare Babice
Straż Miejska Łomianki
Pogotowie Gazowe
PJ/MK
brawo dla dyspozytorów z punktów dowodzenia!!!! 9 jednostek do tak błahego zdarzenia! Chyba mieli informacje ze autobus zderzył się z cysterną i uderzył w przedszkole! no tak ale trzeba wyjazdówki w słabym miesiącu nadrobić. Żenada. Czy pierwsza jednostka po dojechaniu na miejsce nie zgłaszała sytuacji? Po co było ciągnąć całą resztę??? Za nasze pieniądze!
Zdarzenie miało miejsce na granicy dwóch powiatów. Do działań zadysponowano samochody z Nowego Dworu Mazowieckiego i Błonia. Najbliższe jednostki to Łomna, Dziekanów i Łomianki. Po zaalarmowaniu wyjechał Dziekanów i Łomianki. Łomna przez błąd systemu nie wyjechała bo nie załączyła się syrena. I na tym można by zakończyć to. Ale jest jeszcze jedno ale…. Otóż miejsce zdarzenia (granica rejonów operacyjnych) oddalone jest stosunkowo daleko od Błonia (JRG) oraz od Nowego Dworu Mazowieckiego (JRG) i mimo że zostali zadysponowani to nadal dyspozytorzy nie mieli sytuacji bo nikt nie dojechał. Ze zgłoszenia wynikało że wypadek samochodu, uszkodzony gazociąg itp. Nie znany stan zdrowia poszkodowanego/poszkodowanych itp. Wiedząc że do miejsca zdarzenia zastępy dotrą po upływie pewnego czasu, dyspozytor wysłał zastępy z JRG11 w Warszawie bo jest to ich rejon współdziałania.
Proszę pamiętać że po przybyciu na miejsce sił i środków, nastąpiła selekcja i niepotrzebne zastępy zostały odesłane do koszar. W pierwszej fazie owszem najechało się tego ale do konkretnych czynności została tylko część bo reszta nie mając co robić wróciła do koszar… Tak cyfra 9 przeraża ale aż 3 samochody to zwykłe operacyjne osobówki, którymi na miejsce dojechali dowódcy itp. Inaczej jest jak się czyta co się wydarzyło i kto został zadysponowany a inaczej jak wpływa zgłoszenie i nie ma nikogo na miejscu kto poda sytuację jaka jest i jakie siły potrzeba. Reasumując – lepiej wysłać więcej i potem odesłać lub zawrócić do koszar niż miałoby być ich za mało…