W piątkowy poranek, jeden z pacjentów nowodworskiego szpitala aż trzy razy mimo siarczystego mrozu opuszczał placówkę medyczną mimo że ubrany był tylko w spodnie i koszule oraz klapki.
Mężczyznę nad ranem szukał jeden z ratowników medycznych. Na szczęście pacjent nie odszedł daleko i po chwili ponownie znalazł się na oddziale. Niestety ponownie uciekł ze szpitala. Personel nie mógł go odnaleźć. Na szczęście pacjent został przywieziony przez patrol policji, który napotkał go na jednej z ulic.
Niestety mężczyzna po raz kolejny uciekł ze szpitala. Około godziny 10:30 został zauważony przez ratowników z Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne, którzy quadami udawali się na patrol rzeki Narwi. Na ulicy Warszawskiej w pobliżu centrum handlowego HIT, zauważyli lekko ubranego mężczyznę z którym utrudniony był kontakt.
Ratownicy na miejsce wezwali patrol policji a mężczyznę okryli folią życia i po chwili przekazali załodze policja która… ponownie odwiozła go do szpitala.