W niedzielny wieczór policjanci zakroczymskiego posterunku zatrzymali 22- latka, który zdecydował się wsiąść za kierownicę, mając w organizmie po 2,5 promila alkoholu. Grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Pijani kierowcy to wciąż ogromny problem i jeszcze większe zagrożenie na drodze. Prowadzący pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających stwarzają niebezpieczeństwo zarówno dla siebie jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Zdarzenie miało miejsce 4 grudnia 2022 r. o godz. 19:40 w Wólce Smoszewskiej. Interwencję podjęli funkcjonariusze z Posterunku Policji w Zakroczymiu. Zauważyli opla, który jechał całą szerokością drogi i podejrzewali, że kierujący nim mężczyzna może być pijany. Przeprowadzona kontrola potwierdziła przypuszczenia mundurowych. Siedzący za kierownicą astry 22- letni obywatel Ukrainy ledwo trzymał się na nogach. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że w ogóle nie posiada prawa jazdy. Noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym, znajdując się w stanie nietrzeźwości, grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Po raz kolejny apelujemy. Kierowca pod wpływem alkoholu ma ograniczoną percepcję, nie reaguje odpowiednio szybko i zdecydowanie, nie potrafi też dobrze ocenić odległości. Nie wsiadajmy więc za kierownicę pojazdu nawet po najmniejszej ilości alkoholu. Nie może być też społecznego przyzwolenia na takie zachowanie, bo w konsekwencji to również wpływa na nas. Jeśli my nie zareagujemy w odpowiedni sposób, sami możemy się później znaleźć w sytuacji, kiedy inny kierowca nietrzeźwy lub pod wpływem środków odurzających, kogoś z nas lub naszych bliskich po prostu zabije. Wspólnie zadbajmy o nasze bezpieczeństwo.
podkom. Joanna Wielocha
