Dyżurny z komisariatu w Łomiankach otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który miał leżeć na chodniku i potrzebować pomocy. Tą przed przyjazdem funkcjonariuszy udzielił zastęp straży pożarnej z miejscowego OSP. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu, a po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych także poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu i celem doprowadzenia do aresztu śledczego. Teraz najbliższe 272 dni spędzi w jednostce penitencjarnej, gdzie odbędzie zastępczą karę pozbawienia wolności.
Dyżurny komisariatu w Łomiankach otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który miał leżeć na chodniku i potrzebować pomocy. Na interwencję udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Na miejscu funkcjonariusze zastali stojącego już mężczyznę, któremu pomocy udzielił zastęp straży pożarnej z miejscowego OSP. Gdy okazało się, że mężczyzna nie potrzebuje opieki medycznej, mundurowi wylegitymowali go.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu i w celu doprowadzenia do aresztu śledczego. Teraz najbliższe 272 dni spędzi w jednostce penitencjarnej, gdzie odbywać będzie zastępczą karę pozbawienia wolności.
podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja