W czwartek 3 maja w parafii pw. św. Mateusza w Smoszewie odbyło się święcenie pól. Zwyczaj ten zapoczątkowali rok temu parafianie wraz z księdzem proboszczem Arturem Bombińskim.
W uroczystym przejeździe wozami przez pola udział wzięli licznie przybyli parafianie oraz Burmistrz Zakroczymia Artur Ciecierski i Wójt Gminy Czerwińsk nad Wisłą Marcin Gortat.
– Wspaniała inicjatywa parafian na czele z księdzem proboszczem. Widać było ogromne zaangażowanie wśród uczestników. To było bardzo mile spędzony czas. Ludzie powinni jak najczęściej się spotykać i integrować – mówi naszej redakcji Artur Ciecierski – Burmistrz Zakroczymia.
Słowo od Księdza Proboszcza Parafii pw. św. Mateusza w Smoszewie:
W dawniejszych czasach obrzęd błogosławienia pól związany był ze św. Markiem Ewangelistą i św. Izydorem Oraczem – patronem rolników. Kapłan w asyście ministrantów i mieszkańców wioski szedł w uroczystej procesji pośród łanów zbóż i błogosławił pola. Niestety ten zwyczaj zaczął zanikać. Ograniczono go do modlitwy przy czterech stacjach.
Jakoś Boża Opatrzność sprawiła, że jeden z parafian – Jacek Fotek – zakupił dwa zabytkowe ciągniki i przy jakiejś luźnej rozmowy zaczęliśmy się zastanawiać jak je wykorzystać. Jakoś spontanicznie pojawił się temat poświęcenia pól. Zaczęliśmy pytać starszych mieszkańców parafii, czy pamiętają coś takiego. I okazało się, że tak. Wspominali, jak to po Mszy św. kapłan jechał dorożką ciągniętą przez konie, pozostali wierni na wozach, koniach objeżdżali wszystkie pola, a potem był wspólny poczęstunek. Było tak ok 50 lat temu. Skoro tak, to czemu do tego nie powrócić. Padło hasło: robimy. Podczas ogłoszeń powiedziałem o takim pomyśle, co spotkało się z pozytywnym oddźwiękiem. Jacek z Czarkiem nocami dopieszczali zabytkowe cacka. Jako najlepszy termin wybraliśmy 3 maja – Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski i Święto Konstytucji 3 Maja. Wiadomo były wątpliwości czy uda się. Ale kiedy w ubiegłym roku oczekując na Mszę św. o godz. 12:00 zobaczyłem dwa zabytkowe ciągniki ciągnące dorożki, przepięknie przyozdobione flagami, biało – czerwonymi wstęgami, kiedy na placu przed kościołem w Smoszewie pojawiła się wielka platforma z nagłośnieniem, a potem ciągniki z udekorowanymi przyczepami – stwierdziłem, że to był strzał w dziesiątkę. Objechaliśmy całą parafię, zatrzymując się przy przydrożnych figurkach, odczytywany był fragment Ewangelii (potem zakopany w ziemi), modlitwa, a potem pokropienie pól wodą święconą. Ostatnia stacja była przy figurce św. Izydora Oracza, która stoi przy parafialnym cmentarzu. Po zakończonym objeździe była wspólna majówka.
W tym roku było podobnie. Cieszy mnie to, że w organizację tej uroczystości włącza się duża liczba parafian oraz Gminy Czerwińsk i Zakroczym. Parafia Smoszewo bowiem leży na terenie w/w gmin. W tym roku na pierwszej dorożce, wraz ze mną, jechali Wójt Gminy Czerwińsk nad Wisłą – p. Marcin Gortat i Burmistrz Zakroczymia – p. Artur Ciecierski. Pierwszy z nich asystował przy poświęceniu pól mieszkańców Wólki Przybójewskiej, Miączynka i Goławina, a drugi na polach mieszkańców Wygody Smoszewskiej i Smoszewa. Pewnie jakieś krople wody święconej spadły na tereny parafii Chociszewo, Kamienica i Kroczewo. Po wszystkim oczywiście była wspólna agapa i majówka. Taka forma przebiegu objazdu pomaga także w integracji środowiska.
Jako proboszcz parafii w Smoszewie cieszę się, że już dwa razy nam się to udało, że moi parafianie tak chętnie w tym obrzędzie uczestniczą. Raduje się serce kiedy przybywają do nas goście z sąsiednich parafii. W tym roku parafie Chociszewo i Grodziec „zarażone” naszym pomysłem również zorganizowały objazd pól u siebie.
Obrzęd błogosławienia pól ma przypominać człowiekowi, że to Pan Bóg powiedział: „Czyńcie sobie ziemię poddaną”. To Bóg daje ziemię, zsyła deszcz, daje słońce, On czuwa nad trudem ciężkiej pracy rolnika.
Ks. Artur Bombiński
Foto: Gmina Zakroczym
Wideo: TV Mazovia
