We wtorek (21.07) chwilę po godzinie 12 do służb ratunkowych wpłynęła informacja, że w jednym z mieszkań na terenie Modlina Twierdzy od dłuższego czasu słychać gwizdek czajnika i nikt nie wyłączył go. Istniało podejrzenie, że mieszkańcowi coś się mogło stać.
Na miejsce natychmiast zadysponowano zastęp ratowniczo – gaśniczy wraz z drabiną z JRG Nowy Dwór Mazowiecki i zastęp z OSP Ratownictwo Wodne z Modlina Twierdzy oraz patrol Policji.
Na miejscu ustalono, że odgłosy gotującej się wody dochodzą z mieszkania na 4 piętrze. W trakcie próby wejścia do mieszkania z użyciem drabiny, na miejscu pojawił się syn właściciela, który oświadczył, że włączył wodę do gotowania i na chwilę wyszedł do sklepu.