Kilka miesięcy temu zadzwonił telefon… Jesteś potrzebny! I tak zaczęła się droga Norberta Wysockiego z fundacją DKMS i oddaniem szpiku dla genetycznego bliźniaka.
Norbert Wysocki pracuje w Jednostce Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim. Jest również założycielem i wiceprezesem Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne w Modlinie Twierdzy. O tym, że pomoc drugiemu człowiekowi jest dla niego najważniejsza wszyscy jego znajomi wiedzą od dawna.
W 2017 roku z rzeki Wkry wyciągnął mężczyznę, który próbował popełnić samobójstwo. Za jego zasługi dla ratowania ludzkiego życia Prezydent Andrzej Duda przyznał Krzyż Zasługi za Dzielność. Pisaliśmy o tym tutaj. Od 1995 roku Norbert Wysocki wpisany jest w bazę potencjalnych dawców szpiku, prowadzoną przez fundację DKMS. Po 23-latach zadzwonił telefon z fundacji z informacją o tym, że genetyczny bliźniak potrzebuje pomocy. Dla Norberta oznaczało to jedno… Trzeba pomoc.
Po serii badań wreszcie nadszedł ten dzień i strażakowi pobrano szpik. Cały proces trwał blisko 6 godzin. Komu uratował życie? Na tą chwilę wiadomo tylko tyle, że jest to kobieta ze Słowacji.
– Cieszę się, że mogłem pomóc i to jest dla mnie najważniejsze. Polecam każdemu przyłączenie się do akcji. Nic nas to nie kosztuje a sprawia wielką radość świadomość, że komuś ratujemy życie – mówi Norbert Wysocki.
