W piątek (16.02) po godzinie 15 na terenie parkingu przed terminalem Mazowieckiego Portu Lotniczego ujawniono pozostawioną bez opieki szarą walizkę. Mimo ogłoszonych komunikatów nikt się nie zgłosił. Dyżurny Operacyjny Portu Lotniczego zadecydował o ogłoszeniu alarmu, powiadomieniu służb i ewakuacji pasażerów i pracowników hali ogólnodostępnej terminala.
Podczas ewakuacji 250 osób, na miejsce przybyły służby ratunkowe lotniska oraz z powiatu. Zablokowany został dojazd do parkingu. Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Graniczej z placówki Warszawa – Modlin, przystąpili do rozpoznania pirotechmnicznego przy pomocy robota służbowego oraz promieni rentgenowskich. Po otwarciu manualnych ujawniono rzeczy osobiste. Alarm został odwołany a pasażerowie wraz z pracownikami wrócili do terminala. Ewakuacja nie spowodowała opóźnień w ruchu lotniczym.
Właściciel bagażu ukarany
Po rozpoznaniu pirotechnicznym, walizka została zabezpieczona w biurze rzeczy znalezionych z zastrzeżeniem nie wydawania bez kontaktu ze Strażą Graniczną. W niedzielę (18.02) do przechowalni bagażu zgłosił się obywatel Polski, który okazało się, że jest właścicielem walizki i przez jego działanie nastąpiło działanie służb oraz ewakuacja. Przybyli na miejsce funkcjonariusze Straży Granicznej, wylegitymowali mężczyznę i nałożyli na niego mandat w kwocie 500 złotych.
Bagaż pozostawiony bez opieki na terenie portu Warszawa – Modlin
