Weekend pełen emocji. Tak bez wątpienia można powiedzieć o tym, co kibice mogli zobaczyć w hali przy ulicy Sportowej 66 w miniony weekend. Dwumecz z drużyną AZS Politechnika Opolska zespół NOSiR może zapisać na remis.
Pierwszy mecz – ligowy – wygrało Opole 1:3 (25:18,16:25,23:25,16:25). Po pierwszym secie, w którym zespół Gospodyń wygrał łatwo 25:18 później było już co raz ciężej. W drugim secie cztery kontrowersyjne decyzje sędziego wybiły zawodniczki z Nowego Dworu Mazowieckiego z dobrej gry, przez co przegrały bardzo wyraźnie. Trzeci set – zdecydowanie wyrównany. Walka była od samego początku do końca – punkt za punkt. Niestety, przy stanie 23:24 drużynie przytrafiło się kilka prostych błędów, co ostatecznie zakończyło się stratą kolejnego seta. Czwarty set to mocne wejście NOSiRu. Po fantastycznej serii Anny Sołodkowicz nowodworzanki wybiły się na prowadzenie 5:0, ale niestety przewagę tą szybko straciły i ostatecznie przegrały 16:25.
W drugim meczu, który odbył się następnego dnia zespół z Nowego Dworu Mazowieckiego po kolejnym cudownym pierwszym secie przegrał dość wyraźnie następne dwa. Zapowiadała się powtórka z dnia poprzedniego, ale jednak tym razem nawet dwie przegrane partie nie załamały Nowodworzanek – walczyły w czwartym secie o najtrudniejsze piłki i dosłownie wyszarpały przeciwniczkom zwycięstwo. W tie-breaku od początku narzuciły swój styl gry i wyszły na kilkupunktową przewagę, którą dociągnęły do końca.
Ostatecznie do następnej rundy Pucharu Polski awansował NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki, wygrywając 3:2 (25:15, 21:25, 22:25, 25:18, 15:11).
Jeszcze na boisku, po meczu, oraz w mediach społecznościowych zespół NOSiR podziękował kibicom za gorący doping, który z meczu na mecz zdaje się być coraz bardziej głośny, odważny i coraz gorętszy.
