W środę (24.06) chwilę przed godziną 18 ochrona lotniska Warszawa – Modlin, poinformowana została o pozostawionych na przystanku autobusowym, dwóch walizkach. Po sprawdzeniu że przy walizkach nie ma właściciela, wyznaczono strefę bezpieczeństwa.
Na miejsce przyjechali pirotechnicy placówki Straży Pożarnej Warszawa – Modlin. Po sprawdzeniu pozostawionych bagaży przez funkcjonariusza oraz robot pirotechniczny, okazało się że w środku znajdują się rzeczy osobiste. Po około 45 minutach ruch przy wjeździe na lotnisko został wznowiony. Niestety na DK62 utworzyły się gigantyczne korki.