Kapitan zjadł sushi i się zatruł – interweniowały służby

W czwartek (30.04) o godzinie 15:30 na lotnisku Warszawa-Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim, wylądował samolot z Londynu. Parę minut przed zakończeniem lotu – kapitan poinformował o potrzebie wdrożenia procedury awaryjnego lądowania. W pobliże pasa startowego, przyjechały zastępy Lotniskowej Służby Ratowniczo – Gaśniczej (LSRG) oraz dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Nowym Dworze Mazowieckim. Do punktu koncentracji sił i środków, przyjechała również karetka pogotowia ratunkowego.

Rejsowy samolot Ryanaira lecący z Londynu miał wylądować na lotnisku w Modlinie o godz. 15.30. – 10 minut przed rozkładowym lądowaniem kapitan zgłosił potrzebę wdrożenia awaryjnej procedury. Maszyna ze 180 osobami na pokładzie bezpiecznie wylądowała na lotnisku w asyście wszystkich służb – mówi naszemu portalowi Magdalena Bojarska, rzeczniczka lotniska w Modlinie. I dodaje: – Konieczna była interwencja karetki pogotowia.

Okazało się że powodem alarmu jest… jedzenie. Pilot samolotu zjadł sushi i dostał silnego rozstroju żołądka a chwilę przed lądowaniem zemdlał. Na pokładzie samolotu było 180 pasażerów. Drugi pilot sam posadził maszynę na pasie startowym. Karetka pogotowia ratunkowego, odwiozła zatrutego pilota do szpitala. Żaden z pasażerów nie ucierpiał.

Aktualizacja 20:40

W drogę powrotną do Londynu, samolot udał z opóźnieniem dopiero po godzinie 20. Za sterami usiedli zastępczy piloci.

Dodaj komentarz

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłacz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.