Na lotnisku Warszawa – Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim w czwartek (10.12) chwilę po godzinie 23, wylądował samolot pasażerski, na pokładzie którego istnieje podejrzenie podłożenia ładunku wybuchowego. Na teren portu lotniczego przyjechały zastępy straży pożarnej oraz karetki pogotowia ratunkowego i policja. Na miejscu są również pirotechnicy wraz z Zespołem Interwencji Specjalnych Straży Granicznej.
180 osób zagrożonych wybuchem
Na pokładzie samolotu jest 180 pasażerów a w baku blisko 5 ton paliwa. Po ewakuacji pasażerów do akcji wkroczył pirotechnik, który po sprawdzeniu statku powietrznego nie stwierdził zagrożenia. W tym samym momencie do służb ratunkowych i zarządzającego portem lotniczym, wpłynęła informacja, że na parkingu przy terminalu, może znajdować się ładunek wybuchowy. Na miejsce przekierowane służby będące na terenie lotniska. Zarządzono ewakuację terenu parkingu. Pirotechnik Straży Granicznej po sprawdzeniu zawartości stwierdził że w środku znajdują się ładunki wybuchowe. Niestety ładunek eksplodował raniąc poważnie pirotechnika. Rannego odwieziono karetką do szpitala.
To tylko ćwiczenia
Oczywiście wszystko to ćwiczenia koordynujące prace służb, które co roku odbywają się na nowodworskim lotnisku. Straż Graniczna wraz z innymi służbami, ćwiczy procedury bezpieczeństwa, jakie panują na lotnisku.
Tajne przez poufne
Ćwiczenia do czasu ich rozpoczęcia są tajne i nie podaje się informacji do publicznej wiadomości. Nie zaprasza się również mediów do relacjonowania wydarzenia w związku z zachowaniem bezpieczeństwa w tak strategicznym obiekcie, jakim jest lotnisko.
Pozorantami w ćwiczeniach są członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz ich starsi koledzy z jednostki.
PJ
